W tym celu skorzystaj z wiedzy zgromadzonej przez innych użytkowników. Na platformach internetowych takich jak Youtube możesz znaleźć profesjonalne wideo stworzone przez osoby, które specjalizują się w ocenie sprzętu AGD czy RTV. Testy posiadanego w asortymencie sprzętu nagrywają również sklepy, a następnie publikują w internecie.
Laptop HP Pavilion 15-eh1010nw AMD Ryzen 3 5300U/8GB/256GB SSD/15,6" FHD/Windows 10 Natural Silver. 2399,00 zł. Sprawdź. Model HP Pavilion 15-eh1010nw to świetny laptop do oglądania filmów. Wyposażony został w czterordzeniowy procesor AMD Ryzen 3 oraz duży, bo 15,6-calowy ekran IPS o rozdzielczości Full HD.
Przede wszystkim, wydajność procesora w laptopie zależy od wielu różnych czynników. Spośród najważniejszych można wymienić: Laptopy gamingowe. Cena laptopa. Polecany procesor
MacBooka Air w wydaniu z 2017 roku można już kupić za około 3600-3700 zł. Natomiast nowa generacja w dniu premiery została wyceniona na 6000 zł, teraz cena wynosi 5700-5800 zł. Oznacza to, że Apple zdecydował się podnieść cenę o około 50 proc. Uważam, że to stanowczo za dużo, nawet jak na oferowaną wysoką jakość.
. 7 października 2021 Zakup laptopa to zwykle spora inwestycja. Przez to, że wiąże się z dużym nakładem finansowym, decyzja o wyborze odpowiedniego sprzętu powinna być dobrze przemyślana. Najlepiej, żeby komputer miał jak najlepsze parametry, a jednocześnie nie był przesadnie drogi. Czy w ekonomicznym budżecie da się kupić urządzenie w wersji premium? Odpowiedź na to pytanie może Cię zaskoczyć. Rozwiązaniem w takich sytuacjach jest sprzęt używany – laptopy poleasingowe i powystawowe. Zazwyczaj noszą minimalne lub zerowe ślady użytkowania i są w 100% sprawne i wydajne. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na temat zakupu laptopów powystawowych i poleasingowych, zapoznaj się z informacjami, które prezentujemy poniżej. Znajdziesz tam wiele cennych porad i praktycznych wskazówek, odnośnie zakupu laptopa. Jak kupić tani i dobry laptop?Na co zwrócić uwagę, kupując laptop?Laptopy poleasingowe – co to dokładnie znaczy?Dlaczego warto kupić poleasingowe laptopy? Gdzie kupić dobre laptopy używane? Jak kupić tani i dobry laptop? Jeśli zastanawiasz się, jak kupić laptop, który będzie bardzo funkcjonalny, ale także tani, warto zastanowić się nad ofertą laptopów poleasingowych. Wśród nich można przebierać w różnych modelach laptopów. Znajdziesz zarówno tanie laptopy z popularnym procesorem Intel Core i5, jak i inne modele. Komputery poleasingowe zachowują właściwości dobrej jakości laptopów, a jednocześnie są dużo tańsze. Tanie laptopy poleasingowe to nie jedyna możliwość zakupu niedrogiego sprzętu. Co jeszcze możesz zrobić, jeśli masz ograniczone fundusze? Jednym z rozwiązań jest zakup laptopa z procesorem na przykład Intel Core i5 w sklepie, korzystając z promocji lub wyprzedaży. Tego rodzaju sprzęt komputerowy z procesorem na przykład Intel Core i5 ceną raczej nie dorówna tej, jaką oferuje sprzęt poleasingowy, ale jest to pewna opcja. Inną jest wzięcie komputera na raty. Niestety, to rozwiązanie nie jest dostępne dla wszystkich. Przede wszystkim trzeba posiadać odpowiednią zdolność, żeby wziąć sprzęt na raty. Z kolei oferta laptopów poleasingowych dostępna jest dla każdego bez ograniczeń. Innym rozwiązaniem są laptopy powystawowe. Jest to sprzęt, którego cena zostaje obniżona ze względu na to, że urządzenie było prezentowane na wystawie. Sprawdzą się one dla najbardziej wymagających klientów. Nie są używane, mogą nosić jedynie minimalne ślady wynikające z ekspozycji w sklepie. Jeśli chodzi o parametry, są równoznaczne z tym, jaki posiada nowy sprzęt. Na co zwrócić uwagę, kupując laptop? Zastanawiasz się, na co zwrócić uwagę, kupując laptopa? Przede wszystkim ważne jest, żeby zakupiony sprzęt spełniał Twoje potrzeby. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, do czego potrzebny jest komputer – do pracy, nauki, gier, rozrywki, a może do wszystkiego po trochu? Istotnym pytaniem jest czy kupisz komputer przenośny, czy stacjonarny. Urządzenia przenośne są dużo wygodniejsze – można zabrać je ze sobą do pracy, na uczelnię i korzystać z dowolnego miejsca w domu. Ważne są także parametry urządzenia, takie jak na przykład przekątna ekranu, model procesora, karta graficzna, karta sieciowa, ilość pamięci RAM. Jeśli chodzi o model procesora, popularne są na przykład takie jak Intel Core M, Intel Core i7, Intel Celeron, Intel Core i5. Decydując się na komputer używany, możesz zdobyć sprzęt o lepszych parametrach w niższej cenie. Sprzęt powystawowy będzie miał minimalne ślady użytkowania. Sprzęt poleasingowy może mieć widoczne ślady użytkowania, ale nadal być w doskonałym stanie. Wielu klientów decyduje się na laptopy używane ze względu na niższą cenę i doskonałe parametry, które posiadają produkty. Laptopy poleasingowe – co to dokładnie znaczy? Laptopy poleasingowe to używany sprzęt w dobrej cenie i o doskonałych parametrach. Laptopy pochodzą z leasingu. Oznacza to, że były używane w biznesie, w biurach i instytucjach. Ich zużycie zazwyczaj jest minimalne. Dodatkowo właściciele przedsiębiorstw zwykle decydują się na zakup sprzętu najwyższej jakości. Dzięki temu możesz upolować świetne urządzenie w bardzo rozsądnej cenie. Dlaczego warto kupić poleasingowe laptopy? Zastanawiasz się, co sprawia, że warto kupić laptopa poleasingowego? Tego typu produkty są specjalnie selekcjonowane pod względem jakości. Dzięki temu klient dostaje produkt najwyższej jakości w atrakcyjnej cenie. Przed trafieniem do sprzedaży, laptopy poleasingowe i powystawowe przechodzą szereg testów, dzięki czemu masz pewność, że będą w 100% sprawne i funkcjonalne. Oferowane laptopy mogą mieć bardziej lub mniej widoczne ślady użytkowania. To przekłada się na ich cenę. Gdzie kupić dobre laptopy używane? Jeśli chodzi o zakup używanych laptopów, z pewnością warto korzystać ze sprawdzonych źródeł. Godny zaufania sklep z używanym sprzętem zapewni Ci sprzęt o dokładnie takich parametrach, jakich potrzebujesz. Bardzo istotna jest uczciwość – dobry sprzedawca poinformuje Cię zarówno o wadach, jak i zaletach konkretnych urządzeń. Dzięki temu nie kupujesz kota w worku tylko świadomie możesz podjąć decyzję.
Kupno nowego telewizora to niemały wydatek, ale czasami można go znacząco zmniejszyć decydując się na wybór modelu z ekspozycji. Czy jednak warto to zrobić? Telewizor to zazwyczaj spory wydatek – zwłaszcza, jeśli planujemy zakup dobrego modelu, np. telewizora z matrycą 120 Hz z tegorocznej serii. Taki sprzęt niełatwo znaleźć poniżej 3 tys. zł. Wystarczy jednak solidnie rozejrzeć się po sklepach, aby znaleźć sensowne, a nierzadko nawet lepsze produkty za mniejszą kasę. Trzeba tylko wiedzieć, na co wracać uwagę. Weźmy dla porównania dwa modele: rewelacyjny w swoim przedziale cenowym, testowany przez nas 65NU8002, który w wielu sklepach nadal dostępny jest w cenie około 4500 zł, ale w promocjach bywa przeceniony na 4000 zł, oraz wchodzący do sprzedaży model 65RU7102 czyli reprezentant najniższej serii Samsunga w lineupie na 2019 rok, który obecnie kosztuje około 4200 zł. Który wybrać? Moim zdaniem pod wieloma względami wygrywa ubiegłoroczny model. Nawet, jeśli jest z ekspozycji. Jeszcze lepiej jest z 55-calowym odbiornikami. I tak za model 55NU8002 normalnie zapłacimy 3200 zł, ale w promocji często można znaleźć ekspozycje wersje za około 2600 zł. To niska cena, jak za telewizor na 120 Hz matrycy. Podobnie jest z modelem 55SK8100 od LG. Telewizor z lepszym odświeżaniem matrycy i pilotem Magic Remote za 2800 zł? Brzmi jak plan. LG 55SK8100 / fot. Ta sytuacja odnosi się w zasadzie to niemal każdego modelu i nawet w wypadku najtańszych telewizorów z ekspozycji jesteśmy w stanie wynegocjować solidną ofertę. Nie oszukujmy się: sklepy chcą pozbyć się ekspozycyjnych modeli i zwolnić miejsce na nowe. Stąd widząc telewizor na ekspozycji nie bójmy zapytać się o rabat – model ten w końcu wisi na ścianie przynajmniej kilka miesięcy, dlatego co by nie mówić jest to telewizor używany. Nie znaczy jednak, że jest on gorszy czy niepełnowartościowy. Korzystając z tego, że jest podłączony, możemy do dokładnie obejrzeć pod kątem martwych pikseli, plam, przebarwień czy uszkodzeń mechanicznych. Co zrobić, żeby kupić ekspozycyjny telewizor i na nim nie stracić? Przygotujmy pendrive z kolorowymi planszami: najlepiej kiedy będzie to biała, żółta, pomarańczowa, czerwona, niebieska, zielona i czarna. Jeżeli nie jesteśmy pewni algorytmów wygaszania możemy przygotować lub puścić z telefonu jeden z testów na YouTube na ekranie telewizora (Dimming Test). Porozmawiajmy z doradcą i poprośmy o możliwość sprawdzenia telewizora przy użyciu przygotowanego wcześniej pendrive’a. Na białej planszy warto sprawdzić czy pod matryce nie dostał się kurz (będą to widoczne, nieregularne szare plamy). Włączmy białą lub niebieską planszę, aby obejrzeć telewizor punkt po punkcie pod kątem martwych pikseli. W wypadku OLEDów warto uważnie obejrzeć ekran na planszach żółtej, pomarańczowej i czerwonej – tu najlepiej widać wszelkie wypalenia, które w wypadku OLEDów są największą bolączką. Trzeba obejrzeć czy telewizor nie ma zarysowań na matrycy oraz czy obudowa nie jest rozszczelniona. I najważniejsze: wynegocjujmy obniżkę względem regularnej ceny. Co jeżeli odbiornik ma jakieś wady? Podrapana obudowa, rysa na matrycy, brak pilota w zestawie itp.? Czy warto rozważyć zakup takiego telewizora? Zdecydowanie tak, dlatego, że możemy liczyć na jeszcze korzystniejszą cenę za widoczne uszkodzenia. Oczywiście znaleziona przez nas wada nie może mieć dużego wpływu na komfort oglądania (czyli problem nie dotyczy np. prześwietlenia na matrycy, martwych pikseli na środku panelu czy problemu z podświetleniem matrycy, przez co duża część ekranu ma zmienioną kolorystykę). Osobiście, gdybym dostał niższą cenę za zadrapania na obudowie z tyłu telewizora, uszkodzoną ramkę czy inny mankament nie przeszkadzający w odbiorze treści to jak najbardziej rozważyłbym taką propozycję. Czy warto kupować wypalonego OLEDa? Wypalenia się zdarzają. To fakt, a nie mit, o czym nieraz mogłem się przekonać na własnej skórze. Sprawa nie wygląda jednak na tak oczywistą, jak można by pomyśleć. Sporo zależy od trzech czynników: stopnia wypalenia, końcowej ceny i sposobu w jaki oglądamy telewizję. Jeżeli telewizor jest mocno wypalony (na pomarańczowej/ czerwonej/ żółtej planszy widać będzie duże plamy lub wypalone napisy reklamowe) to w żadnym wypadku nie polecałbym zakupu takiego odbiornika. Na tym kadrze z filmu Mad Max: Fury Road wypalenia matrycy OLED byłyby mocno widoczne / fot. Warner Bros. Pictures Ja sam zwyczajnie nie zdzierżyłbym wypalonych plam przy oglądaniu filmów takich, jak np. Mad Max czy Blade Runner, gdzie pojawia się sporo żółtych/ pomarańczowych elementów. Niemniej istotne jest też to, że wypalenia mogą się pogłębiać, a do tego problemu firmy w ramach gwarancji podchodzą bardzo różnie. Z drugiej strony, jeżeli wypalenie jest naprawdę niewielkie i nie przeszkadza w odbiorze, bo nie wpływa przesadnie na kolory, lub jest tylko w jednym, mało zauważalnym miejscu, to z dobrą zniżką sam rozważyłbym kupno takiego urządzenia. Trzeba jednak pamiętać, że OLEDy są delikatniejsze od QLEDów czy LCDeków, a świecenie na sklepowej ekspozycji nie jest ich naturalnym środowiskiem. LG OLED 55B8 / fot. Telewizor z ekspozycji też jest na gwarancji! Wyprzedaże modeli pokazowych to normalna praktyka, niezależnie od tego, czy telewizor jest bardziej lub mniej „opłacalny” dla sprzedawców. Chodzi przede wszystkim o pozbycie się produktów z poprzedniego roku, co nie znaczy że dla nas, jako użytkowników, premiery nowych telewizorów oznaczają z marszu, że każdy model będzie lepszym następcą poprzednika. Pamiętajmy też, że każdy telewizor z ekspozycji jest standardowo objęty 2 letnią gwarancją producenta, którą dodatkowo możemy rozszerzyć o wykup 5-letniej gwarancji na różnych warunkach, zależnie od sklepu. Nie bójmy się kupować z ekspozycji. Jeżeli widzimy, że telewizor nie ma wad, jest równomiernie podświetlony, nie ma kurzu pod matrycą ani martwych pikseli to jest szansa, że kupimy bardzo dobry sprzęt za mniejszą kasę – czasami za cenę, w której normalnie dostalibyśmy tylko mocno okrojony i dużo słabszy produkt, który dopiero wchodzi do sprzedaży. Oczywiście, jak już wspominałem wcześniej, dużą ostrożność zalecałbym przy zakupie ekspozycyjnego OLEDa, który narażony jest na świecenie po kilkanaście godzin dziennie w jaskrawym, sklepowym trybie. Jeżeli jednak po obejrzeniu planszy, szczególnie kolorów takich, jak żółty, pomarańczowy i czerwony nie zauważymy żadnych plam ani przebarwień to można wziąć taki zakup pod uwagę. Oczywiście wyłącznie w wypadku, kiedy sklep zaoferuje nam odpowiednio niższą ceną.
Zobacz pełną wersję : Lodówka z ekspozycji to dobry interes? Witam, Co sądzicie o kupowaniu lodówki z ekspozycji ? Oczywiście zakładam, że stan wizualny jest "jak nowa", nieuszkodzona.. Czy stoją tam felerne modele? Jakieś ukryte wady? Sam nie wiem... Bo jeżeli nawet mają już jakiś przebieg - to tylko dobrze, bo z tego co słyszałem - najnowsze lodówki psują się zaraz po gwarancji. A jeszcze za ew. różnice w cenie można dopłacić do 5 lat.. Pozdrawiam, Ona na ekspozycji stoi niewłączona, więc na 100% nie będzie "przechodzona". Natomiast może mieć rozchwiane elementy mechanizczne: uchwyty, zawiasy, obejrzyj BARDZO DOKŁADNIE wszelkie plastiki, zwłaszcza półki w drzwiach. No i kompletność... J. Na ekspozycji może być włączona i to ... kilka lat. Niektórzy producenci przewidują odmienne regulancje gwarancji dla sprzętu powystawowego. W życiu, nigdy i nigdzie nie widziałem na ekspozycji włączonej lodówki. Po co zresztą miałaby być włączona? J. 17:04Witam Was, Lodówki na ekspozycji nie są włączone, szkoda przede wszystkim prądu, a i po co pokazywać samo światełko w środku? Inaczej jest np z telewizorami. Jakie zaś mogą być minusy lodówki z ekspozycji? Warto patrzeć na zawiasy i przede wszystkim rączki. W większych sklepach, w których jest spory przemiał ludzi takie drzwi mogą być otwierane dziesiątki razy. Często też ten sprzęt jest poobijany, ponieważ obsługa go przestawia z miejsca na miejsce, a klienci rysują ekspresami kurtek... no ale to chyba tyle :) Życzę udanych zakupów Pozdrawiam Moim zdaniem warto jeśli oczywiscie nie ma żadnych wad meachnicznych. Na pierwszy rzut oka może byc wszytko ok, ale różnie to poźniej bywa Dlatego jeśli się zdecydujesz to KONIECZNIE sprawdz wszytsko dokładnie. A co do tego, czy była włączona to z pewnością NIE BYŁA. Tak jak mój poprzednik napisał- szkoda prądu na oglądanie światełka. Pozdrawiam. maly john09-08-2013, 09:35Przede wszystkim dowiedz się jak wygląda kwestia gwarancji, a po drugi naprawdę sprawdź wszystko dokładnie. Kiedyś znajomy kupił kuchenkę gazową z ekspozycji i nie był to dobry wybór, w trakcie zakupu wszystko było ok, ale potem pokrętła się zepsuły a z gwarancją miał problem bo sprzęt powystawowy i przeceniony. Mam nadzieje, że z lodówką lepiej trafisz! magdal150027-08-2013, 14:17Ja uważam, że warto. Ja akurat kupowałam z ekspozycji pralkę jak i szafkę umywalkową i jestem bardzo zadowolona. Pralka chodzi bez zarzutu, szafka była jak nowa, no i co najważniejsze zaoszczędziłam sporo pieniędzy! Wg nie ma się co obawiać o jakość sprzętu. Jest to tylko kwestia ceny. Ja osobiście uważam, że jeżeli cena nie byłaby niższa o 20% o ceny 'nowego' sprzętu to nie ma sensu. sabina_kraków10-09-2013, 13:53Można, tylko trzeba dokładnie obejrzeć. No i cena powinna być odpowiednio niższa, o jakieś 20%. Urszula3022-09-2013, 13:29Ja mam jakoś niechęć do kupowania z ekspozycji. Mikolaus25-09-2013, 10:53Biorąc pod uwagę to co niektórzy ludzie potrafią robić ze sprzętem z ekspozycji to sam miałbym opory z kupowaniem czegoś drogiego. Szczególnie jeśli byłby to jakiś popularny model. Nie raz i nie dwa widziałem już na ekspozycjach lodówki z wyrwanymi rączkami czy pękniętymi półkami, bo jakiś burak chciał przed kupnem sprawdzić wytrzymałość półki. Ale wszystko to oczywiście kwestia indywidualna i uzależniona od okoliczności danego przypadku. Niemniej sprzętowi z ekspozycji za cenę magazynowego mówię nie. Powinien być przynajmniej 20% tańszy, na co wskazywali forumowicze powyżej. Jeśli chcesz kupić z ekspozycji to się targuj. Często one są obite gdzieniegdzie, wlasnie poluzowane w nich rozne rzeczy i za taka sama cene to ja bym Ci radzil zeby zamowili drugi model jak powiedzą, że nie maja opcji to idź do innego sklepu. Tak na prawdę zakupy produktów z ekspozycji to jedna wielka loteria. Raz można kupić bubla, innym razem porządny produkt w atrakcyjnej cenie. W przypadku lodówki, tak jak zostało już napisane, należy zwrócić szczególną uwagę na elementy mechaniczne, zawiasy itd. edit: generalnie odradzałbym zakupów sprzętu w dużych marketach, wysłuchałem parę historii od kolegi, który pracuje w dziale RTV/AGD w jednej z większych sieci marketów i skutecznie mnie zniechęcił. No z tych większych to ja tez odradzam zdecydowanie, dlatego pisałem o tym, żeby poprosić o zamowienie tego samego modelu, czeka się od 2-7 dni zazwyczaj a mamy nową ;) zapominalski8814-10-2013, 10:54Warto, przecież w sklepach lodówki nie są włączone, więc nie działała tylko była wystawiona do obejrzenia. Jeśli nie posiada żadnych uszkodzeń to można kupić. architektzwyboru25-10-2013, 15:24Przede wszystkim trzeba sprawdzić wszystkie zawiasy i innego tego typu kwestie. Ale zanim się kupi sprzęt "z wystawy" warto sprawdzić czy różnica w cenie faktycznie jest aż tak duża. Moi znajomi ostatnio kupowali pralkę i różnica między taką z wystawy a zupełnie nową, ten sam rodzaj, była 100zł. Blackjack223-11-2013, 13:47Urządzenia z wystawy zazwyczaj są troche tańsze i nie wiele różnią sie od calkiem nowych modeli, sprawdz tylko na zawiasach czy nie są wybite.. Krzysiek826-11-2013, 20:20Dokładnie obejrzyj dokładnie ze wszystkich stron i nie ma się co zastanawiać. Ja kupiłem z wystawy LG lodówkę pare lat temu i chodzi bez problemu. Tylko najpierw wszystko dokładnie posprawdzałem :). Ale sprzęt porządny i nie ma się do czego przyczepić. DariuszKosmyk27-11-2013, 08:46Zgadzam się z głosem większości - jeśli nie ma zarysowań, problemów z zawiasami i faktycznie jest korzystna różnica w cenie oraz nie ma różnic w gwarancji, to czemu nie? Lopesjus27-11-2013, 16:35Nikt nią przecież nie jeździł. Mam takiego Whirlpoola. Działa od 14 lat Używane nie są, ale często oglądane i może się zdarzyć że są podrapane, poniszczone albo gdzieś uszkodzone. Ja raczej wybieram z magazynu, ale z wystawy też można trafić na coś dobrego. nie miałoby to sensu aby na ekspozycji była włączona no chyba że pracownicy sklepu mieli by tam trzymać drugie śniadanie ;) moim zdaniem taki produkt jest bezpieczny zresztą można sprawdzić z którego roku jest produkt i domyślić się ile stoi czasem to są tylko 3 miesiące :) Bałabym się raczej przy małych sprzętach, typu laptop, czy blender, bo to zawsze często oglądane i łatwiej uszkodzić. Pralki czy lodówki raczej nikt nie sprawdza tak dokładnie, tylko na drzwiczki trzeba bardziej uważać. Bałabym się raczej przy małych sprzętach, typu laptop, czy blender, bo to zawsze często oglądane i łatwiej uszkodzić. Pralki czy lodówki raczej nikt nie sprawdza tak dokładnie, tylko na drzwiczki trzeba bardziej uważać. Bywają stoiska prezentacyjne na których pralka/chłodziarka pracuje(ą) 2-3 lata. Witam, Co sądzicie o kupowaniu lodówki z ekspozycji ? Oczywiście zakładam, że stan wizualny jest "jak nowa", nieuszkodzona.. Czy stoją tam felerne modele? Jakieś ukryte wady? Sam nie wiem... Pozdrawiam, A co jak Ci ktoś tam swoją teściową schowa? :D lewe ręce15-06-2014, 17:39Nigdy nie kupuję z ekspozycji. Tyle łap maca sprzęt, obchodzi się z nim byle jak - nie, dziękuję. Raz jeden zrobiłem wyjątek właśnie dla lodówki, ale to dlatego, że padła mi moja wysłużona, do remontu kuchni miałem rok czasu, więc szukałem niedrogiego zastępstwa na już i znalazłem w pobliskim euro. W przeciwnym razie na pewno bym nie wziął sprzętu z ekspozycji. aberowski23-06-2014, 09:29otwierasz lodówke a tam krasnal :D 12:45Ja raz uparłam się na jedną lodówkę, ale była tylko na ekspozycji. W sumie to nie było widać za bardzo uszkodzeń, ale nie zdecydowałam się. Pewnie to głupie z mojej strony, ale wolałam lodówkę z magazynu. lewe ręce23-06-2014, 17:34To wcale nie jest głupie. No chyba że dawali Ci spory upust, a mimo to nie zdecydowałaś się ;) DANTERIUSZ24-06-2014, 09:12no w sumie tak, rzeczy z ekspozycji cechują się sporym rabatem Resoviax24-06-2014, 12:51i teściową gratis :D Resoviax27-06-2014, 10:53dla wypróbowania tego pomysłu zakupiłem klawiature z ekspozycji i właśnie teraz mi sie psuje, nie wiem czy oddać mogę, nie działa mi klawisz nr 9 ale po prawej stronie :D lewe ręce27-06-2014, 11:11No widzisz, gdybyś miał dwie lewe ręce jak ja, to byś nie musial używać klawiatury numerycznej ;) A co do sprzętu, idziesz i oddajesz, przecież jakaś gwarancja powinna obowiązywać. 12:00To wcale nie jest głupie. No chyba że dawali Ci spory upust, a mimo to nie zdecydowałaś się ;) Nie pamiętam, ale chyba aż takiego upustu nie dawali skoro nie wzięłam;) Generalnie nie kupuję nic z ekspozycji. Taką mam zasadę, jakoś nie ufam temu, co się działo z danym sprzętem, kiedy tak stał na wystawie... A ja uważam , że nie warto- ale to wszystko przez moje nie miłe doświadczenia z urządzeniami z ekspozycji, nagle wszystkie szybko sie psuły ;( od tamtej pory nic z ekspozycji pod zadnym pozorem! wiertarkaudarowa30-06-2014, 19:54jak robiłem duze zakupy RTV i AGD to pytałem kuzyna co pracuje w media. Powiedział nie bierz z ekspozycji Ralfii_VR13-07-2014, 15:30Zawsze są plusy i minusy, ale moim zdaniem więcej plusów. Znajomy na sprzęcie AGD do kuchni (płyta, piekarnik, zmywarka, mikro, okap i robot wielofunkcyjny) , Electrolux z górnej polki zaoszczędził bardzo dużo, mówił że wyszło go to w cenie sprzętu Amica, wiec .... każdy zainteresowany musi zrobić sobie rachunek zysków i strat i jak ma dostęp do towaru z ekspozycji z dobrego źródła to temat poważnego zastanowienia się, ja jak dojdę ze swoją budową do tego etapu, bardzo mocno będę taką opcję rozważał, Podobno teraz wielu ludzi kupuje takie właśnie towary, ale ja bym się chyba bała, ale wydam w sumie nie mala kwote pieniedzy, a w zmian dostane coś co się zaraz popsuje Bayzone_pl21-07-2014, 09:28Swoją drogą - ekspozycja ekspozycji nie równa. Ja u siebie w biurze też mam "ekspozycję" czyli np. 3 płyty i 4 piekarniki które okresowo wymieniam - ale przez cały czas będąc na ekspozycji praktycznie nikt ich nie dotyka i służą głównie do pokazania linii stylistycznych, różnic w markach czy różnych rozwiązań (otwieranie mikrofali w bok lub w dół) I nijak się to ma do ekspozycji w dużych sklepach wielkopowierzchniowych... ja bym się chyba obawiał... niby oszczędność ale w sumie to taka trochę niby używana... no nie wiem chyba ja bym brał nową... robertico25-07-2014, 11:13Nie wiem co to za bajki o włączonej lodówce na ekspozycji ale spoko. Również podpisze się pod większością, nie ma zarysowań drzwiczki nei urwane to czemu nie, można brać. lodowka to nie LCD, brac nie przebierac, warto zaoszczedzic troche grosza no różnie może być z taką lodówką :P franciszko04-08-2014, 14:36Lodówki stoją wyłączone na ekspozycji więc z mechanizmem raczej wszystko będzie ok. Nic tylko brać Ekspozycja sprzętu AGD polega głównie na tym, aby pokazać jak wygląda, z czego jest wykonany etc. Wiadomo że nikt na ekspozycji nie podłącza lodówki, pralki czy piekarnika do prądu. Według mnie jak ma się możliwość zaoszczędzić kilkaset złotych to warto:) Sam kupowałem sprzęt z wystawy do kuchni (mikrofalówka, kuchenka gazowa) i uważam że warto, ale musi byc upust przynajmniej z 20%. Co ważne taki sprzęt nie jest włączany więc trzeba sprawdzić głównie uszkodzenia mechaniczne i kompletność. Jak jest wszystko ok to warto kupić taki sprzęt. prelegent01-09-2014, 21:46Polecam darmowe lodówki z wystawki inaczej ryzykujesz więcej niż możesz zyskać. No to po roku istnienia wątku mamy niespodziewany zwrot akcji! Czy będzie kolejnych pięćdziesiąt postów? Czy wątek utrzyma się kolejny rok? Szalone emocje tylko u nas, tylko na Muratorze! Bayzone_pl02-09-2014, 07:25No to po roku istnienia wątku mamy niespodziewany zwrot akcji! Czy będzie kolejnych pięćdziesiąt postów? Czy wątek utrzyma się kolejny rok? Szalone emocje tylko u nas, tylko na Muratorze! Ja już mam piwko i chipsy - czekam na akcję Powered by vBulletin™ Version Copyright © 2022 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: - Polski support vBulletin
Towary powystawowe kuszą nas niskimi cenami. Często jednak zdarza się, że poszukując upatrzonego telefonu, laptopa, czy telewizora- okazuje się, że nie ma go już w magazynie, przez co jest nam oferowany produkt z wystawy. W naszej głowie pojawia się więc dylemat- czy warto kupić sprzęt powystawowy? Towar eksponowany, czy używany? Jak sama nazwa wskazuje produkty powystawowe, zanim trafiły do sprzedaży, były udostępnione klientom, zastanawiającym się nad ich zakupem. Można je było obejrzeć, uruchomić, przetestować. Czy więc towary powystawowe należy traktować, jako używane? Zastanawiając się nad tą kwestią należy odpowiedzieć sobie przede wszystkim na pytanie, w jakim zakresie dany sprzęt był użytkowany. Czy była to jedynie pozwalająca na zapoznanie z designem i parametrami ekspozycja, czy wymagające testy wydajności. Okazuje się, produkty powystawowe najczęściej były używane jedynie w celach prezentacji podstawowych parametrów zainteresowanym klientom, przez co nie należy traktować je jako sprzętu używanego. Wydajność i żywotność. Przed zakupem możemy obawiać się, czy okres w którym towar był prezentowany na ekspozycji będzie miał wpływ na jego żywotność. Firmy zajmujące się sprzedażą sprzętu elektronicznego, zdają sobie jednak sprawę z dylematu klientów odnośnie tego, czy opłaca im się kupić sprzęt powystawowy. Każdy sprzęt posiada swoją żywotność, to samo tyczy się również towarów powystawowych. Tak więc produkt pochodzący z ekspozycji często poddawany jest zabiegom, które mają zapewnić dłuższy okres użytkowania oraz niezmienione właściwości w zakresie jego wydajności. Mimo wszystko warto dopytać o to, jak przebiegał sposób ekspozycji oraz, czy sprzedawca daje gwarancję oraz na jakich zasadach jest ona realizowana. Reasumując, zastanawiając się nad tym, czy warto kupić sprzęt powystawowy musisz sobie odpowiedzieć na cztery zasadnicze pytania, mianowicie: - w jaki sposób dany produkt był eksploatowany - jakie są warunki gwarancji tego sprzętu - czy sprzedawca zadbał o odpowiednią konserwację przed sprzedażą - czy cena jest adekwatna do stanu oferowanego produktu. Im więcej dowiesz się o stanie produktu powystawowego, tym większą masz pewność że dokonałeś udanego zakupu, a rano obudzisz się bez kaca pozakupowego.
laptop z ekspozycji czy warto